wtorek, 21 września 2010
Wilczki
Na takich trasach jak ta z dojściem do wodospadu brakowało nam, a dokładniej Marcinowi nosidełka. Teraz żałujemy, że się wcześniej nie zdecydowaliśmy na zakup.
Lęku wysokości na szczęście Lenka nie ma :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz